Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tadeusz
Specjalista

Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gwardzistów:P
|
Wysłany: Śro 14:48, 18 Kwi 2007 Temat postu: Z jakich powodów dziś jesteśmy harcerzami:) |
|
|
Ostatnio na próbie , padło pytanie kto nas wprowadził do harcerstwa , dlaczego wstąpiliśmy i jakie były nasze pierwsze wrażenia , chciałbym aby choć parę osób wypowiedziało się tutaj na ten temat. Zacznę od siebie:) A więc:
Parę lat temu , tzn 4,5 roku temu. Jeszcze jak byłem w szkole podstawowej , Zośka prowadziła nabór , dziwnym trafem trafili do mojej szkoły. Niestety mnie nie przekonali ale za to przekonali innych moich znajomych tj , Kamila i Szymka po jakimś roku takie straszne głupoty nam poopowiadali o harcerstwie że sobie pomyślałem muszę tam być więc wyciągnąłem Marcina i ruszyliśmy na naszą pierwszą zbiórkę Nie wyglądało to tak jak w opowieściach Kamila , ale to i chyba lepiej Pierwsza zbiórka mi się bardzo spodobało , pozytywne wrażenia i wogóle i tak o to jestem w Piątce do dziś
Zachęcam do pisania w tym temacie o swoim pierwszym kroku w stronę ZHP:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:24, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jakieś 5 lat temu oho ho tak 5 lat minęło Marysia zaprosiła mnie na zbiórk jakby ktoś nie wiedział to moja Ciotka która kiedyś była przyboczną Weszliśmy z Kamilem do Gwarka ;d i stanęliśmy przed tymi drzwiami jak Głupole ;d i nie mogliśmy się zdecydować aż w pewnym momencie Marysia otworzyła drzwi no i wypadało wejść więc weszliśmy i spodobało nam sie bardzo i zostaliśmy Kamil do dziś a ja miałem w 2005 rok przerwy bo mi się przejadło troszkę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gOsia
Zaawansowany

Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska/Europa/Świat
|
Wysłany: Śro 19:15, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
zobaczyłam plakat w szkole ze jest nabór do 9 DH i odrazu wiedziałam że sie zapisuje na harcerstwo chocby nie wiem co ;D Popytałam ludzi w klasie czy ktos też by sie chciał zapisać - każdy patrzył ze zwidzieniem o co mi chodzi ..
Pozniej przypadkowo zobaczylam w portfelu Jarka granatowe pagony z napisem "5"
i takim sposobem 7 październik 2006 godzinka 16.07 lub 16.08 przerażona gosia wchodzi do podziemi kościoła, który widzi pierwszy raz w życiu.
Pierwsze wrażenia ..dziwne.Pamietam tylko ze mialam powiedziec kiedy sie urodzila moja praprababcia i denerwowało mnie to ze nie umiem nic spiewac wiec dh Kasia podała mi spiewnik ;D (ale i tak nic nie spiewałam bo sie wstydziłam
później była dobra mina do złej gry, ale mniejwiecej od kiedy sa zastepy jest fajno 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anulQ
Administrator

Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:50, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
moją przygodę z harcerstwem zaczęłam w 2 klasie Szkoły Podstawowej - nosiłam fajny zielony beret z wyhaftowaną wiewiórką potem po 4 latach trafiłam do nasze drużynki... Jak to się stało? hmm będąc jeszcze dzieckiem uległam namowom (obecnego wówczas) drużynowego piątki Maćka ( <-- a i chłopaka mojej siostry) żeby zostawić VIIII RWDH a przyjść do "Zośki" - bałam sie bo tam znałam wszystkich a tu nikogo. Ale kiedy okazało sie że z ósemki przechodziło kilka osób - łącznie z moja siostrą, wiec i ja poszłam. No jak przyszłam na zbiórke dostałam to samo pytanie co wszyscy... data urodzin prababci ze strony ojca potem zabawy i jakos to poszło - ze trwam tak juz sobie 14 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MarcinRuszel
Specjalista

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów<wiocha>
|
Wysłany: Czw 14:51, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No to teraz ja. Dwa lata temu do naszej szkoły przyszła drużynowa 64 dh i zachęcała do przyjścia na zbiórkę. Według ej miało być super <obozy ,imprezy, biwaki, gry terenowe itp.> z tego zostały tylko biwaki. Na początku było w miarę ale z czasem coraz gorzej i gorzej. Więc po długich przemyśleniach i namysłach postanowiłem przyjść do kochanej 5dh i już tak zostało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KAsiA
Specjalista

Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtad ->
|
Wysłany: Czw 15:35, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ale fajnie ze juz kilka z nas sie wypowiedziało
to teraz mały ktos ...na poczatku były "czarne stopy"... a potem?!
swoje pierwsze kroki ku harcerskiej przygodzie postawiłam w ZIELONEJ DWóJCE z HUFCA rZESZóW... i do niej nalezałam pół roku.
ze wzgledow ode mnie nie zaleznych-rodzice mi zabronili musiałam zrezygnować.
JEdnak w grudniu 1999r. mój brat usłyszał o "zakreconej druzynie harcerskiej " z dh Maciejem na czele... i słyszac opowiesci o fanastycznych ludziach i atmosferze--- nie musiał mnie namawiac.Tak mi sie spodobało,
ze od mojej pierwszej zbiórki jestem sobie w naszej najlepszej pod słońcem 5tce! Te ponad siedem lat szybko mineło... wiele sie działo i jeszce wiecej dziac sie będzie
"Gdy raz harcerzem, to na zawsze!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agniecha..=*
Zaawansowany

Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 21:15, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Heheheheh...Ja w harcerstwie znalazłam się przez piekny plakat w szkole zawieszony... no i sobie przysżłam na pierwsza zbiórke.Zapowiadało sie bardzo ciekawo..I nagle nastały problemy...
No a potem zaczeły się wilekie kłopoty..ale oprócz pieknych kłopotów były też miłe chwile które bardzo miło wpsominam...
To była 65DSH..A teraz obecnie jestem tutaj w kochanej Drużynce w 5DH Zośka..I jest spoko trafiłam do niej przez odejście z poprzedniej..
I badzo się ciesze z tego powowdu..I Dziekuje Ani i wogóle wszystkim że nas ciepło przyjeli...:)No i już w harcerstwie jestem ponad 3 lata..
dokładnie od 02.06.2005 roczku...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agniecha..=* dnia Pon 8:54, 07 Maj 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:44, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
hmm a mnie przkonali Hyzio,Dyzio i Zyzio ok 5 klasy szkoly pdst strasznie lubilem czytac komiksy i tam wlasnie bylo o scautingu... popytalem w szkole i przz 2 lata chodzilem na pseudo harcerstwo (zbiorki 2 razy w miesiacu po 1.5 godziny, brak wyjazdów) pozniej dalem sobie spokoj, i we wrzesniu 2005 moja byla wychowawczyni (i druzynowa) powiedziala zebym jechal na lazory... z poczatku podchodzilem dosc sceptycznie ale stwierdzilem ze jak mam zwolnienie to czemu by nie wyjechac na weekend... o ten weekend zapamietam chyba do konca zycia... 3 dziewczyny+Chomik... a ze nie polubilismy sie to szukalem ludziów z innych druzynek i w tedy zoabczylem zakrecona sfore gadka szmatka 3 dni razem spedzane a w autobusie wzialem od Bartka num jego siostry... problem w tym ze nie wiedzialem jak wyglada tydzien pozniej stwierdzilem ze jak juz troche poznalem tych ludzi, wydali mi sie spoko to pojde do nich na zbiórke... jeden telefonik do Asi i umówilem sie pod 7 gimn... i caly czas nie iwedzialem jak ona wyglada na szczescie on mnie poznala ... i tak wszedlem i trwam prawie 2 lata w Sforze .... i mam nadzieje ze jeszcze długo beidze mnie tam trzymać
troche dlugo nudno, ale Chomiczo i na temat
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:44, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A ja miałem (nie?)przyjemność poznać Szudra - i raczej nie żałuje:twisted: a to wszystko dzięki niezastąpionemu Basikowi
P.S. Sory,m emotka mi się porąbała
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:22, 07 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:18, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
mnie natomiast do harcerstwa wciągneła Koniczynka, a wszystko zaczęło się podczas spotkania przygotowującego do bierzmowania, na którym opowiedziała mi, na czym to wszystko polega, jednak były problemiki większe i mniejsze, zeby wybrać się na pierwsza zbiórkę i miała mnie zaprowadzić właśnie do 'Zośki' ale wyszło, tak, ze trafiłam do Sfory... teraz się troszkę zmienia..ale cieszę się, że jestem harcerką! jak powiedziała Kasia - "gdy raz harcerzem - to na zawsze!"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:39, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
więc tak ja zostałam harcerka dzięki temu że w mojej podstawówce w Chmielniku pod koniec 2005 roku został a założona drużyna harcerska i była sponsorowana przez program szkoła marzeń i tak jakoś to była taka nowość i jakoś tak wstąpiłam. wcześniej zanim drużyna powstała chciałam zostać harcerką ale wtedy to było mało możliwe. A teraz bardzo sie ciesze że jestem harcerką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piroman
Zaawansowany

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: odkapane :<rzeszÓw> Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:36, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
moja historia zaczęła sie
bardzo bardzo dawno temu jakieś 3 lata temu drużyna harcerska(nie pamiętam numeru) ogłosiła nabór w szkole no i poszedłem na 1 zbiórkę później na 2,3,4,5,10
kiedy mieliśmy jechać na 1 biwak druhna drużynowa powiedziała mi że jeszcze nie ukończyłem próby i że nie zasługuje na to aby jechać na biwak
wtedy sie zeźliłem i powiedziałem nie no i odeszłam
po 2 latach przerwy Szczepan teraz dh Szczepan powiedział mi "chodź do chuwca znajdziemy sobie drużynę " poszliśmy i polecili nam Piątkę kiedy wpadliśmy na zbiórkę standardowe pytanie "data urodzin prababci od strony taty" i standardowa odpowiedz '' nie wie wiem'' ale potem było już tylko coraz lepiej i jestem w naj lepszej drużynie na świecie czyli PIĄTCE i już tu zostane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:38, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
może troszkę się spóźniłam ale podoba mi się ten temat.
u mnie to było sobie tak że w wieku hmmm 6 lat z koleżanką poszłyśmy na nabór do dh.Eweliny (nie pamiętam nr drużyny) nazwę mieliśmy chyba "Siutki" nie jestem pewna, ale tam spędziłam 4 lata potem miałam jakieś 5 lat przerwy i za namową buncola trafiłam na zbiórkę do 42Dh Szyszka ...
Tam pierwsze wrażenie ?
"Kurczę"
Tyle osób ja znałam tylko Piotrka no, ale fajnie się zaczęło przywitali mnie z usmiechem i otwartymi ramionami
a teraz mineło 1,5 roku jak narazie nie mam zamiaru rezygnowac
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krajew
Bywalec

Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:39, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
kazał mi wielki druh pewnej nocy w śnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krajew dnia Czw 21:44, 20 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|